Zalew Soliński powstał w latach 60 XX wieku na rzece San. To, że jest sztucznie stworzonym jeziorem,
niczego mu nie ujmuje. Solina urzeka kolorem i urozmaiceniem linii brzegowej i należy do najpiękniejszych akwenów w Polsce, a swoim kształtem może przypominać chińskiego smoka. Różnorodna górzysta przestrzeń zalana wodą dała jezioro pełne półwyspów, zatok i zatoczek. W czasie nagłej zmiany pogody, jest więc się gdzie schować, gdy jesteśmy na wodzie. Na jeziorze są też cztery wyspy: Duża, Skalista, Mała (Zajęcza) i Okresowa.
Okresowa to szczyt góry, widoczna albo nie, zależnie od poziomu wody. Duża jest zamieszkała i jest na niej kilka ośrodków wypoczynkowych. Dostać się tam można promem (np. z Polańczyka). Na wyspę Małą i Skalistą dopłyniesz sam/a, choć ta ostatnia jest trudno dostępna.
Nad jeziorem Solińskim, w Polańczyku, jednej z najbardziej znanych miejscowości uzdrowiskowych, znajduje się Hotel Skalny Polańczyk i jego nowa (z 2020 roku) Ekomarina z wewnętrznymi basenami i miejscem dla blisko 100 jednostek pływających, w tym dziesięciu Solemaranów Coco.
Hotel Skalny*** ma wszystko, czego potrzebujemy po aktywnym wypoczynku w Bieszczadach – wygodne SPA z wieloma zabiegami, wielką, towarzyską wiatę grillową, przytulne, przestronne pokoje z balkonami, świetnie wyposażoną bawialnię dla dzieci i oczywiście restaurację i bar. Połowa pokoi z obłędnym widokiem na jezioro Solińskie. Przy hotelu działa też Agencja Turystyczna Kraina Wilka, która organizuje milion aktywności, chyba na każdy humor i każdą pogodę – od podkarpackiego szlaku winnego po wyprawy na rakietach śnieżnych.